Kto odpowiada za zalanie mieszkania – najemca czy właściciel?
Na pytanie o odpowiedzialność za zalanie mieszkania nie ma jednej uniwersalnej odpowiedzi. Najczęściej odpowiedzialność poniesie osoba, której zaniedbanie lub działanie doprowadziło do awarii. W wielu przypadkach możemy mówić zarówno o odpowiedzialności właściciela, jak i najemcy – wszystko zależy od konkretnej sytuacji oraz zapisów zawartych w umowie najmu.
Zalanie mieszkania – kiedy odpowiada najemca?
Najemca jest obowiązany do dbałości o wynajmowaną nieruchomość oraz użytkowania jej zgodnie z zapisami umowy. Zgodnie z polskim prawem, wynajmujący ponosi odpowiedzialność za szkody wynikające bezpośrednio z jego zaniedbań bądź działań, czyli np.:
- pozostawienie odkręconego kranu czy otwartej pralki,
- brak regularnego usuwania drobnych awarii zgłaszanych przez właściciela,
- umyślne działanie powodujące uszkodzenie instalacji.
W takich sytuacjach winni są najemcy i to oni ponoszą koszty usunięcia szkód oraz ewentualnego remontu.
Zalanie mieszkania – kiedy odpowiada właściciel?
Na barkach właściciela spoczywa obowiązek zapewnienia mieszkania w stanie pozwalającym na normalne użytkowanie. Przykłady sytuacji, gdy odpowiedzialny za zalanie jest właściciel:
- zaniedbanie obowiązku regularnych remontów instalacji wodno-kanalizacyjnej,
- użytkowanie przestarzałych rur czy instalacji, których awaria doprowadza do zalania mieszkania,
- brak dokonywania niezbędnych napraw zgłaszanych przez najemcę.
W takich okolicznościach właściciel powinien pokryć straty poniesione przez najemcę oraz koszty remontu i napraw.
Kluczowy dokument – umowa najmu
Szczegółową kwestię odpowiedzialności za zalanie najlepiej reguluje umowa najmu. To właśnie w niej powinny zostać precyzyjnie określone prawa i obowiązki najemcy oraz właściciela.
Co warto zawrzeć w umowie?
- zakres obowiązków dotyczących przeglądów instalacji,
- sposób zgłaszania usterek i awarii,
- zasady pokrywania kosztów napraw oraz odpowiedzialność stron.
Ciekawostki i fakty na temat zalania mieszkania
Według danych ubezpieczycieli, zalanie mieszkania stanowi jedną z najczęstszych szkód zgłaszanych w Polsce. Dane potwierdzają, że „według statystyk ubezpieczycieli aż 60% zgłaszanych szkód domowych dotyczy właśnie zalania mieszkania” (źródło: Rankomat.pl).
Warto również wiedzieć, że najczęstszą przyczyną zalania nie jest wcale pęknięcie rury, lecz np. wąż w pralce czy uszkodzona uszczelka. Eksperci z portalu Murator.pl tłumaczą zaś, że „często na pozór niewielka usterka jest w stanie wyrządzić wysokie szkody materialne, których usunięcie sięga nawet kilkunastu tysięcy złotych”.
Podsumowanie
Odpowiedzialność za zalanie mieszkania w największej mierze zależy od przyczyny awarii oraz zapisów w umowie najmu. Najważniejsze to dbać o regularne przeglądy instalacji oraz zgłaszać wszelkie problemy odpowiednio wcześniej. Dzięki temu nawet jeśli do awarii dojdzie, będzie można szybko znaleźć odpowiedzialną stronę oraz polubownie rozwiązać całą sytuację.